Czasami odnosimy wrażenie, ze obecnie ludzie żyją z dnia na dzień. Beztroska, i być może niektórzy powiedzą bezmyślność, są powodem lekkiego traktowania codzienności. Wychodząc z założenia, ze życie jest krótkie można nawet odnaleźć sens w takim pojmowaniu swojego istnienia. Jednakże spojrzenie na życie zmienia się w sytuacji, gdy pojawią się trudności. Wówczas to przezorny i zapobiegawczy człowiek może czuć się wygranym. Chociaż coraz mniej osób uznaje zasadność w gromadzeniu oszczędności, wciąż są tacy, którzy nie wyobrażają sobie żyć przysłowiowo – od pierwszego, do pierwszego. Dzięki odkładaniu określonych sum zapewniają sobie pakiet rezerwowy, który można wykorzystać w sytuacji kryzysowej. Takimi mogą być sytuacje, które wymagają nagłego nakładu finansowego. Można tu podać za przykład awarię sprzętu lub urządzenia w domu, konieczność płatnego leczenia, pomoc finansową bliskim lub szereg innych zdarzeń losowych. Na takie cele właśnie są gromadzone oszczędności. Choć nie zawsze jest to łatwe, gospodarności należy się uczyć.  Organizacja swoich wydatków pozwoli zaplanować budżet, aby nie czuć się zaskoczonym pustym portfelem na kilka dni przed wypłatą.

Gdy potrzeba gotówki, a portfel świeci pustką…

Osoby, które nie posiadają oszczędności najczęściej zapożyczają się. Szybkie i sprawne pożyczki dają im przekonanie, że pieniądze można zdobywać łatwo. Jednakże pożyczki należy spłacać. I tutaj może pojawić się kolejny problem. Nieregularne wywiązywanie się z tego obowiązku nie jest puszczane w niepamięć lecz pozostaje niczym czarna karta w naszej historii kredytowej. Zadłużonym ciężko o otrzymanie kolejnej pożyczki. W takiej sytuacji ratują ich kredyty dla zadłużonych. Są to kredyty, w których nie bierze się pod uwagę informacji wynikających z BIKu. Dają szansę osobom zadłużonym na otrzymanie kredytu, który może być przeznaczony na spłacenie danego zadłużenia lub wykorzystany na inny istotny cel. Jest to też dogodna opcja dla osób, które choć spłacają swoje zadłużenia mogą nie otrzymać pozytywnej decyzji kredytowej w obawie, iż spłata kilku rat ich przerośnie.